Klasyk Letni już w środę.

Z uwagi na wiele pytań odnośnie spotkania, przebiegu trasy i umiejscowieniu linii mety, opowiemy krótko o trasie „Klasyka Letniego”. Jak zwykle w piękną barlinecką pogodę przygotowaliśmy zabawę w klasyczne kolarstwo. Oprócz znanych już „dziur” w BLK odkryliśmy nowy (kolarsko idealny) odcinek asfaltowy Płotno – Nadarzyn, który pokonamy dwukrotnie. Ale po kolei.

Zaczynamy honorowym startem spod „Kręgielni” na ul. Gorzowskiej. Rozgrzewamy się spokojnym przejazdem przez całe miasto aż na szczyt „Górki Pełczyckiej”. Po kilku głębszych oddechach Artur zasygnalizuje start lotny w kierunku Pełczyc i dalej do Płotna. Tam skręt w lewo na nowiusieńki asfalt przez Brzyczno i Nadarzyn. Następnie na drogę 151 w prawo kierujemy się na Barlinek. Mijamy Lubianę i ponownie w Płotnie rozpoczniemy drugą pętlę przez Nadarzyn. Zjedziemy z niej w Lubianie skręcając w lewo. Przez całą miejscowość podobnie jak kolejne „po głównej” aż do Bolewic i Pełczyc. Tam ostrożnie z podporządkowanej w lewo na Barlinek, gdzie na Rondzie Bankowym skierujemy się wg. drogowskazów na Strzelce Krajeńskie. W Krzynce czeka na nas druga nowość. Skręcając w lewo i pod górkę zapoznamy się z usytuowaniem mety „Klasyka…”. Dla „maruderów” będzie to jego koniec, ale zasadnicza grupa kolarzy przejedzie przez Płonno i ponownie Barlinek skąd finiszując znów do Krzynki, wyłoni najlepszych szosowców w tym dniu. Jeśli się uda, zmobilizujemy więcej sędziów i dołożymy lotne premie na trasie wyścigu. Może to być biała tablica w Lubianie czy górka przed Pełczycami (oczywiście na powrocie). Czekamy więc na amatorów kolarstwa (zawodników, sędziów i fotoreporterów).Szczegóły w regulaminie. Do zobaczenia .